W ubiegłą sobotę podczas gali Golden Boy Promotions udany powrót między liny zaliczył Ryan Garcia (24-1-0). Pięściarz z Los Angeles (California, Stany Zjednoczone) pokonał przed czasem Oscara Duarte (26-2-1) odnosząc cenne zwycięstwo po kwietniowej porażce z Gervontą Davisem (29-0-0). Garcia wygrał w ósmej rundzie przez techniczny nokaut bijąc serią ciosów, w efekcie czego Duarte przyklęknął na prawe kolano. Po dziesięciosekundowym liczeniu, sędzia ringowy przerwał pojedynek, choć z tą decyzją nie zgadza się sam pięściarz, który twierdzi, że był gotowy do kontynuowania walki.

– To niesprawiedliwe, że nie pozwolili mi kontynuować. Mam tylko nadzieję, że ponownie spotkam się z Ryanem i wtedy będziemy mogli się zemścić. To było niesprawiedliwe. Wstałem i czułem się dobrze. Byłem gotowy, aby kontynuować. Wciąż pozostało we mnie trochę walki. Byłem gotowy, aby iść dalej. – mówił po walce Duarte.

Urodzony w Meksyku pięściarz faktycznie wstał pod koniec liczenia, jednakże sędzia James Green zdecydował się przerwać pojedynek, w efekcie czego Duarte odniósł drugą porażkę w zawodowej karierze, w tym pierwszą przed czasem. Garcia z kolei, powrócił z przytupem zaznaczając swoją obecność w dywizji super lekkiej. 25-letni pięściarz już upatrzył sobie kolejnego rywala, którym jest Rolando Romero (15-1-0), znajdujący się w posiadaniu mistrzostwa świata z ramienia organizacji WBA. Nic dziwnego, że Garcia ma ochotę na zdobycie pasa tejże organizacji, bowiem znajduje się on obecnie na czwartej pozycji w rankingu, a Romero – bądź co bądź jest bez dwóch zdań najsłabszym czempionem w limicie wagi super lekkiej. Obecnie, “Rolly” zmaga się z kontuzją i nie wiadomo kiedy powróci do ringu.

– Chcę zostać mistrzem i to jest mój cel. Szczerze mówiąc, chcę Rolly’ego. To będzie fajna walka. Jest agresywny, to szalony gość. Nagromadzenie będzie szalone. Technicznie rzecz biorąc, gość ma tytuł. Rolly, nie wiem, czy naprawdę masz kontuzję, czy nie. Ale wylecz to, a ja skopię ci tyłek. Gdzie jesteś, Rolly? Zostałeś pobity przez tego starego kolesia (Ismaela Barroso, przyp.red), wiemy, co tam się stało. Nie próbuj mówić, że nie. – powiedział Garcia na konferencji prasowej po sobotniej walce.

Autor: Michal Adamczyk – redaktor naczelny. Kontakt: frontoffice@boxingzone.org