W sobotni wieczór na gali w Telford, Daniel Dubois (15-1-0) powróci między liny po porażce z Joe Joyce’m (12-0-0). Młody Anglik zmierzy się z Bogdanem Dinu (20-2-0) o pas WBA Interim, kategorii ciężkiej (heavyweight) i wierzy, że współpraca z nowym trenerem Shane’m McGuiganem będzie układać się jak najlepiej.
– Połączyłem swoje siły z Shane’m i uważam, że jestem lepszy, niż wcześniej. Chciałem z nim trenować. Uważam, że Shane jest jednym z najlepszych trenerów na świecie. Chciałem kogoś z takim doświadczeniem. To będzie walka, w której mogę wrócić i wygrać. Muszę pokazać, że wróciłem. Potrzebowałem testu i nie chciałem wracać w łatwy sposób. Mam doświadczenie. To kolejny krok w mojej podróży. – powiedział Dubois.
Bogdan Dinu w przeszłości miał okazję walczyć z takimi rywalami jak Jarrell Miller (23-0-1) czy Kubrat Pulev (28-2-0) i zarówno z jednym jak i drugim przegrywał przed czasem. Pięściarz z Rumunii liczy jednak na to, że jego doświadczenie weźmie górę w konfrontacji z Dubois i na koniec odniesie dwudzieste pierwsze zwycięstwo w zawodowej karierze.
– Moje doświadczenie sprawi różnicę. Cieszę się, że mogę walczyć w Wielkiej Brytanii, ponieważ jest to obecnie najepsze miejsce na boks. Cieszę się, że jestem tutaj w tak wielkiej walce, mam okazję walczyć o ten pas. Nie ma znaczenia kto jest przeciwnikiem. Wychodzę, aby wygrać i zabrać pas do domu. – powiedział Dinu.
Bezpośrednią transmisję z gali w Anglii przeprowadzi telewizja BT Sport, początek transmisji o godzinie 20.00 polskiego czasu (o 1PM czasu środkowoamerykańskiego).
źródło wypowiedzi: konf.prasowa
