Już w najbliższą sobotę (25 marca) na gali w Las Vegas (Nevada, Stany Zjednoczone), odbędzie się jedna z najbardziej wyczekiwanych przez kibiców walk w bieżącym półroczu. Podczas gali Premier Boxing Champions, stanie naprzeciw siebie dwóch byłych mistrzów świata – Caleb Plant (22-1-0), oraz David Benavidez (26-0-0). W stawce pojedynku znajdzie się tymczasowy pas organizacji WBC, kategorii super średniej (super middleweight), który automatycznie jest bezpośrednim eliminatorem do walki o pełnoprawny tytuł mistrza świata, w którego posiadaniu znajduje się Saul “Canelo” Alvarez (58-2-2). Według byłego czempiona globu, emerytowanego obecnie Shawna Portera, delikatnym faworytem wydaje się być Caleb Plant.
– To jest walka 50 na 50, ale myślę, że Caleb ją wygrywa. Coś mi mówi, że Caleb jest we właściwym miejscu, we właściwym czasie. Naprawdę myślę, że Plant złamie Benavideza. On wnosi do ringu wiele rzeczy, z którymi Benavidez wcześniej nie miał do czynienia. Benavidez jest chwalony za swoją presję. Łamie wszystkich, ale nie wydaje mi się, żeby był w stanie zrobić to Calebowi, więc stawiam na Caleba przez zatrzymanie w końcowych rundach. – powiedział Shawn Porter.
Autor: Michal Adamczyk – redaktor naczelny. Kontakt: frontoffice@boxingzone.org
