Najbliższy weekend fani boksu na całym świecie, z pewnością nie będą mieli prawa się nudzić. Jedną z najważniejszych nadchodzących imprez, jest bez wątpienia gala w Melbourne (Victoria, Australia), podczas której główne skrzypce zagrają broniący wszystkich czterech tytułów (WBC, WBA, WBO, IBF), kategorii lekkiej (lightweight) Devin Haney (28-0-0), oraz George Kambosos (20-1-0). To zdecydowanie nie koniec boksu na najwyższym światowym poziomie. Wcześniej między linami zobaczymy Jasona Moloney’a (24-2-0), który skonfrontuje się z Nawaphonem Kaikanhą (56-1-1) w eliminatorze do tytułu mistrza świata federacji WBC, kategorii koguciej (bantamweight).
Podczas sobotniej gali w Melbourne, swoje umiejętności i kunszt bokserski, będzie mógł zaprezentować również był czempion WBA “Regular”, kategorii super muszej (super flyweight), Andrew Moloney (24-2-0) – brat bliźniak wspomnianego wcześniej Jasona. 31-latek z Mitcham (Victoria, Australia) skrzyżuje rękawice z notowanym na drugim miejscu w rankingu WBO, Norbelto Jimenezem (36-9-6) – byłym pretendentem do tytułu mistrza świata. Bezpośrednią transmisję z wydarzenia przeprowadzi od godziny 7PM czasu środkowo amerykańskiego (2 nad ranem z soboty na niedzielę, czasu polskiego) telewizja ESPN, zaś polscy fani obejrzą wydarzenie za pośrednictwem Polsat Sport. Poniżej prezentujemy wypowiedzi z dzisiejszej konferencji prasowej.
🇺🇸Devin Haney: To wspaniałe uczucie być tutaj z powrotem w Melbourne. To właśnie tutaj stworzyłem swoją historię i nie będzie inaczej niż, 16 czerwca. Nazwa tej gry to “trafić”, a nie “zostać trafionym”. Mogę być jednym z najlepszych pięściarzy w boksie, opierających się na defensywie. Siedzieli cicho, ale teraz za każdym razem, gdy coś mówią, jest inna wymówka. Raz trener, wcześniej był sędzia, bo niby w pierwszej walce przytrzymywałem Kambososa. Wymówka za wymówką. George, dlaczego zmieniłeś cały swój zespół, skoro naprawdę uważałeś, że za dużo cię przytrzymuję? Dlaczego to zrobiłeś? Ja mam wiele wielkich walk do stoczenia. Od jakiegoś czasu wywołuję Lomachenko. Moim celem obecnie jest jednak pokonanie George’a. O tym co będzie dalej, pogadamy później.
🇦🇺George Kambosos: Jestem fizycznie i psychicznie skupiony na tej walce i nie ma w tym momencie nic ważniejszego. Cokolwiek zostało powiedziane, lub cokolwiek zostało zrobione – jestem skupiony i nic tego nie złamie. Interesuje mnie to co się wydarzy i to co wtedy zrobią. Zostały wprowadzone zmiany i tak to jest, że uczysz się na przegranych, a następnie wracasz jako lepszy pięściarz. Dlatego wprowadziłem zmiany i przyjrzałem się z bliska pewnym rzeczom. Wróciłem też do tego, co robiłem, gdy zaczynałem. Jesteśmy skoncentrowanii niczego więcej nie zdradzę. Jestem w swojej strefie, a mówić będę podczas walki. Zobaczymy, kto się będzie śmiał ostatni.
🇦🇺Jason Moloney: Nakathila ma bardzo imponujący dorobek. Nie możesz zajmować drugiego miejsca na świecie, nie będąc bardzo dobrym pięściarzem. Przygotowywałem się do ciężkiej walki, ale on całą karierę spędził w Tajlandii i odnosił tam sukcesy. Czuję jednak, że był dużą rybą w małym stawie. Planuję powitać go na światowej scenie i pokazać mu wyższy poziom w tym sporcie.
🇹🇭Nawaphon Kaikanha: Po raz pierwszy będę walczyć jako zawodowiec poza rodzinną Tajlandią i jestem z tego powodu bardzo podekscytowany. Jednocześnie czuję się też zaszczycony, że dostałem szansę walki w tak pięknym kraju, jak Australia. To bardzo gościnny kraj i cieszę się, że tutaj jestem. Wszystkie moje 46 nokautów, nie wynikały ze szczęścia, gdyż ciężko na to pracowałem. Bardzo ciężko trenowałem też do tej walki.
🇦🇺Andrew Moloney: To dla mnie idealna walka na ten moment. Miałem bardzo pracowite ostatnie czternaście miesięcy. To będzie moja piąta walka w tym czasie i udało mi się awansować w rankingach. Norbelto zajmuje drugie miejsce na świecie i czuję, że to dla mnie idealna walka. Przechwycę jego miejsce w rankingu. Zamierzam pokazać najlepszy występ w mojej karierze i w następnej kolejności zyskać możliwość walki o tytuł mistrza świata.
🇩🇴Norbelto Jimenez: Miałem dwie szansę na tytuł mistrza świata. Nie mogę doczekać się trzeciej okazji. Oglądałem walki Moloney’a i znam go bardzo dobrze. Ma dobre wyniki i dzięki Bogu, i mojemu menadżerowi, a także prezesowi Shuan Boxing, będziemy mogli wyciągnąć z tej walki jak najwięcej.
Autor: Michal Adamczyk – redaktor naczelny. Kontakt: frontoffice@boxingzone.org, Twitter: Mike94Steek