Były mistrz świata kategorii półśredniej (welterweight), Shawn Porter (31-3-1) jasno daje do zrozumienia, że mógłby walczyć z czempionem federacji WBO tejże dywizji – Terence’m Crawfordem (37-0-0), jeśli kwestie finansowe będą dla niego satysfakcjonujące. Przypomnijmy, że Crawford, boksujący dla grupy promotorskiej Top Rank, popadł w konflikt z jej szefem, Bobem Arumem, który zarzucił Crawfordowi, że przez niego musi “dokładać do interesu” ze względu na jego słabą medialność. Pięściarz chwilę później poinformował, że Arum nie dołoży do niego już ani dolara, i zdecyduje się on na zmianę pracodawcy. Chętny na walkę z niepokonanym zawodnikiem z Nebraski, Shawn Porter twiedzi, że nie wyjdzie do ringu choćby za milion dolarów.

  • Nie walczę za milion. Zrobiłem co mogłem, gdy wysłałem wiadomość do Boba Aruma, a znam też ludzi, którzy znają Boba. Powiedziałem im: ‘przekażcie Panu Arumowi, że nie chodzi mi o jakikolwiek brak szacunku. Jeśli próbujecie zrobić mnie w balona, nie róbcie tego. Jeśli czujecie, że w ten sposób zrobicie walkę ze mną to nie, to jest słabe. Jeśli jednak chcecie, aby walka miała miejsce, nie róbcie tak względem mnie. Jestem wart więcej niż milion dolarów. Nie będę walczył z Crawfordem o milion dolarów. Walczymy w przyszłym roku, jeśli pieniądze będą się zgadzać. – mówi Porter.

Porter nie określił ile chciałby zarobić za walkę z Crawfordem, ale można się domyślać, że liczy on na większą kwotę, niż otrzymał jego ostatni rywal, Kell Brook (39-3-0), który zarobił za walkę z Crawfordem około dwóch milionów dolarów. Crawford znokautował Brooka w czwartej rundzie i pewnie obronił tytuł mistrza świata federacji WBO, kategorii półśredniej.

  • To będzie walka roku, lub kandydatura do walki roku. Nie ma co do tego wątpliwości. Wiem kim jestem i wiem, co potrafię. – powiedział na temat swojej potencjalnej walki z Crawfordem, Shawn Porter, po czym dodaje: – Poza tym w środę rozmawiałem ze swoim ojcem (trenerem oraz menadżerem pięściarza, przyp. red) i zapytałem czy rozmawiał z Al’em Haymonem. Odpowiedział, że nie. Zapytałem: ‘myślałeś o tych kwestiach w sprawie statusu obowiązkowego pretendenta, o których czytałem w mediach?’ Powiedział, że nic o tym nie wie i zadzwoni do niego. To było w środę. Wyraziłem chęć walki z jednym z trzech pięściarzy w przyszłym roku, jeśli nie z dwoma lub wszystkimi trzema. – powiedział Porter.

Amerykański pięściarz zgłosił swoją gotowość do walki między innymi z Crawfordem, do którego wydawać by się mogło, że jest mu na ten moment najbliżej. Popularny “Showtime” dodał również, że jest gotowy zmierzyć się z mistrzem świata federacji WBA, Manny’m Pacquiao (62-7-2), czy dzierżącym tytuły WBC oraz IBF, Errolem Spence’m Jr (27-0-0).

źródło: The Porter Way Podcast