W ubiegłą sobotę na gali Queensberry Promotions w Londynie (Anglia), Artur Beterbiev (19-0-0) pokonał Anthony’ego Yarde (23-3-0), broniąc tym samym trzech (WBC, WBO, IBF) tytułów mistrza świata kategorii półciężkiej (light heavyweight). Rosjanin, startujący pod kanadyjską flagą, znokautował Anglika w ósmej rundzie, dopisując do swojego recordu dziewiętnaste zwycięstwo przed czasem w swojej dotychczasowej karierze.
– Na tym poziomie, każdy może uderzać bardzo mocno. Anthony też mocno bił. On jest młody, ja przeszedłem na zawodowstwo w wieku dwudziestu ośmiu lat. On ma czas. Mam nadzieję, że jego przyszłość dobrze się ułoży. Na ten moment, wszystkiego czego chcę, to walka z Dmitry’em Bivolem. W stawce będą cztery pasy i myślę, że to będzie naprawdę dobra walka. – powiedział Beterbiev.
Autor: Michal Adamczyk – redaktor naczelny. Kontakt: frontoffice@boxingzone.org, Twitter: Mike94Steek