Już tylko kilkanaście godzin dzieli nas od rozpoczęcia nadchodzącej gali KnockOut Promotions w Rzeszowie (woj. podkarpackie), podczas której Łukasz Różański (15-0-0) stanie do swojej pierwszej obrony pasa WBC kategorii bridger przeciwko Lawrence’owi Okolie (19-1-0). Polak po tytuł sięgnął niewiele ponad trzynaście miesięcy temu, demolując już w pierwszej rundzie Alena Babica (12-1-0) w walce o wakujący tytuł.

Tymczasem, dla broniącego w rodzinnym Rzeszowie tytułu, Łukasza Różańskiego, będzie to bez wątpienia największe wyzwanie w jego dotychczasowej karierze. Ewentualna wygrana nad Okolie’m, pozwoli Polakowi pokazać się szerzej na zagranicznym rynku. Według bukmacherów, faworytem konfrontacji jest Okolie, jednakże należy wziąć pod uwagę, iż Anglik znajduje się bezpośrednio po porażce, oraz będzie to dla niego debiut w wyższej dywizji, przy współpracy z nowym trenerem. Wspomniany wcześniej Babic ostrzega Okolie’go przed nadchodzącą walką z Różańskim.

Różański naprawdę wywołuje sztorm, ale nie może wyboksować Okolie’go. Zdecydowanie nie. Różański nieco starszy, a koniec jego kariery już się zbliża, z czego on sam doskonale zdaje sobie sprawę. Dlatego powiedziałem Lawrence’owi: “Nie wdawaj się z nim w bijatykę. Będzie na ciebie biegł.” On dosłownie przebiegnie przez ring, żeby walczyć z Okolie. Okolie jest większy ode mnie i dwukrotnie większy od Różańskiego. Jest po prostu duży i silny, oraz potrafi przyjąć i zadać cios. Potrafi też jednak stracić skupienie. – powiedział Babic w rozmowie z Sky Sports.

Autor: Michal Adamczyk – redaktor naczelny. Kontakt: frontoffice@boxingzone.org | Twitter/X: @MikeSteek94