10 sierpnia podczas gali Golden Boy Promotions w Las Vegas (Nevada, Stany Zjednoczone) dojdzie do walki o tymczasowy pas WBC wagi super półśredniej (super welterweight) pomiędzy broniącym pasa Serhii’m Bohachukiem (24-1-0), a Vergilem Ortizem Jr (21-0-0). Pojedynek odbędzie się w ramach walki wieczoru i zapowiada się bardzo interesująco. Bohachuk, w swojej ostatniej walce wygrał jednogłośnie na punkty z Brianem Mendozą (22-4-0), zaznaczając swoją obecnoś w wadze super półśredniej.
– Twardo walczyłem, aby zdobyć ten tymczasowy tytuł WBC i teraz chcę bronić, aby osiągnąć cel jakim jest zostanie pełnoprawnym mistrzem świata. Znam Vergila Ortiza, jest bardzo trudnym przeciwnikiem, ale 10 sierpnia pokażę, że jestem najlepszy w tej dywizji. – przekazał Ukrainiec.
W ostatnich latach Ortiz zmagał się z problemami zdrowotnymi, wobec czego jego ringowa aktywność nie była imponująca. Urodzony w Grand Praire (Texas, Stany Zjednoczone) pięściarz stoczył w tym roku dwie walki startując już w nowej dywizji wagowej. Wcześniej 26-latek rywalizował w kategorii super półśredniej (welterweight). Jeszcze parę miesięcy temu wydawało się, iż Ortiz powróci do ringu trzeciego sierpnia w hitowym starciu z Timem Tszyu (24-1-0), jednakże do pojedynku nie dojdzie, bowiem Australijczyk swoją ostatnią walkę o dwa mistrzowskie pasy z Sebastianem Fundorą (21-1-1) zakończył z bardzo poważnym rozcięciem na głowie, w efekcie czego nie będzie on gotowy na sierpniową potyczkę z Ortizem, który teraz koncentruje się wyłącznie na Bohachuku.
– Ta walka umacnia mnie jako zawodnika z czołówki wagi super półśredniej. To również walka, która pokaże wszystkim, że nic się nie zmieniło, a ja nadal jestem jednym z najlepszych zawodników na świecie. – powiedział Ortiz.
Autor: Michal Adamczyk – redaktor naczelny. Kontakt: frontoffice@boxingzone.org | Twitter/X: @MikeSteek94