Mistrz świata organizacji WBC, kategorii średniej (middleweight) Jermall Charlo (32-0-0) pozostaje nieaktywny od blisko dwudziestu siedmiu miesięcy, jednakże mimo to, federacja nie pozbawiła go tytułu, wokół czego pojawiło się bardzo dużo kontrowersji. Nie jest tajemnicą, że Charlo od dłuższego czasu zmaga się z problemami natury psychicznej i to głównie tym spowodowana jest jego ponad dwuletnia przerwa. Prezydent WBC, Mauricio Sulaiman wielokrotnie zaznaczał, iż amerykański pięściarz może liczyć na wsparcie federacji, a jak wynika z jego ostatnich słów, Charlo jest gotowy do powrotu między liny. 

Jermall Charlo, mistrz świata WBC kategorii średniej, był obecny na konwencji NABF i otrzymał od wszystkich pozdrowienia i wsparcie. Wspaniale było widzieć go z żoną, matką i najmłodszą córką. Rozmawialiśmy szczegółowo i jesteśmy przekonani, że jest gotowy na powrót do ringu po długiej przerwie spowodowanej kontuzjami fizycznymi, problemami psychicznymi i dobrym samopoczuciem. WBC już dawno zdecydowało się w pełni go wesprzeć w tym delikatnym procesie. Zarządzono walkę o tymczasowy pas, aby utrzymać aktywność w dywizji i dać Charlo wystarczająco dużo czasu na pełną regenerację. Carlos Adames jest tymczasowym mistrzem WBC i skutecznie obronił swój tytuł. Charlo jest teraz bardzo blisko powrotu na ring i kontynuowania kariery jako niepokonany mistrz świata, znakomicie reprezentujący WBC. – przekazuje Sulaiman. 

Nie nie wskazuje jednak na to, że Charlo w swojej pierwszej walce po tak długiej przerwie stoczy pojedynek z tymczasowym mistrzem Carlosem Adamesem (23-1-0). Swoją ostatnią walkę, Charlo stoczył pod koniec czerwca 2021 roku, pokonując jednogłośną decyzją sędziów Juana Maciasa Montiela (23-6-2-0), którego w październiku ubiegłego roku Adames zdemolował już w trzeciej rundzie. 

Autor: Michal Adamczyk – redaktor naczelny. Kontakt: frontoffice@boxingzone.org