Już w najbliżsżą sobotę w Madison Square Garden w Nowym Jorku (New York, Stany Zjednoczone), w walce wieczoru zobaczymy jednego z najlepiej zapowiadających się pięściarzy świata, Edgara Berlangę (18-0-0), który skrzyżuje rękawice z doświadczonym Kanadyjczykiem, Steve’m Rolls’em (21-1-0) w zakontraktowanej na dziesięć rund walce kategorii super średniej (super middleweight). Stawką pojedynku będzie tytuł WBO “NABO”, którego bronił będzie Berlanga. 24-letni Amerykanin wywalczył pas w październiku zeszłego roku, wygrywając z Marcelo Coceresem (30-3-1) na punkty po bardzo zaciętej walce.

Berlanga mimo zwycięstwa pokazał również, że ma jeszcze dużo do poprawy. Coceres bez żadnego respektu śmiało szedł na Amerykanina, powalając go na matę ringu w dziewiątej odsłonie. Rolls z kolei, większość swoich zawodowych pojedynków stoczył na terenie ojczystej Kanady. 37-letni pięściarz swoją jedyną porażkę odnotował w czerwcu 2019 roku, kiedy przegrał z Gennadiy’em Golovkinem (41-1-1) przez ciężki nokaut w czwartej rundzie. Sobotnia galę Top Rank z udziałem Berlangi i Rollsa pokaże ESPN, zaś polscy kibice będą mogli obejrzeć ją za pośrednictwem Polsat Sport – więcej szczegółów wraz z wynikami piątkowego ważenia wkrótce! Tymczasem poniżej prezentujemy wypowiedzi obu pięściarzy przed sobotnią potyczką.

🇺🇸Edgar Berlanga: Czuję się niesamowicie. Dziękuję Top Rank oraz telewizji ESPN, że w końcu udało się to zrobić u mnie na moim terenie. To coś cudownego. Nie mogę doczekać się soboty! Chodzi o przeciwności losu. W ostatniej walce zerwałem bicepsy już w trzeciej rundzie. Złamałem swojemu przeciwnikowi kości oczodołu w trzech miejscach. Zakończyłbym tę walkę w dziesiątej rundzie, ale upadłem w dziewiątej. Czuję, że potrzebowałem takiej przeciwności losu. Każdy zawodnik przechodzi przez takie coś w swojej karierze – zwłaszcza w tak młodym wieku. Wiem, że przełamię tę przeciwność, bo przecież już boksowałem z zerwanymi bicepsami przez siedem rund. Wielu zawodników zrezygnowałoby na moim miejscu, bo ból jest niesamowity. Mimo to, przyjąłem to wszystko i odnieśliśmy zwycięstwo. Nie lubię niczego przewidywać. Rolls to twardy gość, weteran. Walczył z najlepszymi. Nie mogę doczekać się tego spektaklu. Jestem w stanie wywalić dach z tego miejsca! Jestem po prostu gotowy do wybuchu. Będą fajerwerki!

🇨🇦Steve Rolls: Chcę przybliżyć się do zdobycia tytułu mistrza świata i chcę wyzwań. Dlatego wybrali właśnie mnie. Jestem pewien, że Berlanga mógł pójść łatwiejszą drogą. Chwała mu za to, że wybrał przeciwnika mojego kalibru. Zamierzam wykorzystać w tej walce swoje doświadczenie. Nadal mam wielkie cele, które po prostu muszę osiągnąć. Walka z Golovkinem to nie była walka, w której zostałem zdmuchnięty – po prostu popełniłem błąd. Mam doświadczenie i myślę, że pomoże mi to w sobotni wieczór. To walka, w której obaj odczuwamy presję i potrzebujemy jej. Mój obóz treningowy przebiegł pomyślnie. Czuję się mocny, a wielu ludzi twierdzi, że jestem w najlepszej życiowej formie. To mnie tylko napędza. Kiedy postanowiłem się zdecydować na tę walkę, postanowiłem, że założę kiedyś tytuł mistrza świata. To właśnie napędza mnie, aby iść do przodu.

Autor: Michal Adamczyk