Obecny mistrz świata organizacji WBC, kategorii super lekkiej (super lightweight), Regis Prograis (28-1-0), związał się kilka dni temu z grupą Matchroom Boxing, należącą do Eddie’go Hearna. Amerykanin miał na stole także kontrakt od Boba Aruma z Top Rank, jednakże nie zdecydował się na podpis z legendarnym promotorem.
Fakt, że dla Top Rank, na ten moment walczą bezsprzecznie najlepsi pięściarze w dywizji super lekkiej, wcale nie przekonał Prograisa do podpisania umowy. Pięściarz z Nowego Orleanu (Louisiana, Stany Zjednoczone) nie jest przekonany, iż kontrakt z Arumem zapewni mu wielkie walki, jakich on oczekuje. Na ten moment, dla Top Rank startują tacy zawodnicy jak Teofimo Lopez (18-1-0), Jose Ramirez (28-1-0), Josh Taylor (19-0-0), czy Arnold Barboza (28-0-0). Jeśli chodzi o pierwszą dwójkę, już niebawem za ich sportowe interesy może odpowiadać (choć nie musi) inny pracodawca, co Prograis ma na uwadze.
– Top Rank zaoferował mi dłuższy kontrakt, zaś Matchroom Boxing krótszy, to po pierwsze. Po drugie, zawodnicy Top Rank, z którymi chcę walczyć to Ramirez, Taylor i Teofimo Lopez, zgadza się? Jeśli spojrzymy na Ramireza, to z tego co wiem, została mu tylko jedna walka w Top Rank, a Josh Taylor może przenieść się do kategorii półśredniej. Poza tym, szczerze mówiąc nie wydaje mi się, aby Ramirez ze mną walczył. Ma ostatnią walkę dla Top Rank, a później może przecież przejść do Matchroom. Lopez też zapowiedział, że nie będzie już walczył na telewizji ESPN (Top Rank pokazuje tam wszystkie swoje gale, przyp.red). Będąc w Matchroom, czuję po prostu to co Eddie Hearn. On może pracować z innymi promotorami i te walki tak czy inaczej mogą się odbyć. – powiedział Prograis dla Ringside Views.
Pod koniec listopada ubiegłego roku, Prograis sięgnął po swój drugi w karierze tytuł mistrza świata, nokautując Jose Zepedę (35-3-0) na gali w Carson (California, Stany Zjednoczone). W swojej pierwszej bezpośredniej obronie mistrzowskiego pasa WBC, 34-latek zmierzy się z niepokonanym Australijczykiem, Liamem Paro (23-0-0). Ponoć bliski podpisania kontraktu z Matchroom Boxing, jest także obecny mistrz świata z ramienia federacji IBF, Subriel Matias (19-1-0), więc gdyby Portorykańczyk związał się umową z Hearnem, jego walka z Prograisem byłaby bardzo możliwa do zmaterializowania.
Autor: Michal Adamczyk – redaktor naczelny. Kontakt: frontoffice@boxingzone.org