Smutne informacie docierają do nas z Australii. Po ciężkiej chorobie nowotworowej, odszedł z tego świata Stuart Duncan. Australijski działacz, który w przeszłości pracował z takimi pięściarzami jak były mistrz świata kategorii ciężkiej (heavyweight), Joseph Parker (30-2-0) czy obecnego czempiona dywizji junior ciężkiej (cruiserweight) Jai’ego Opetai (22-0-0) zmarł w ubiegły poniedziałek, a w ostatnich kilkunastu miesiącach, po chemioterapii, był już bardzo wyniszczony fizycznie. Informację o śmierci Australijczyka przekazał dla naszego portalu Tony Tolj.  

Duncan był nie tylko uznanym w Australii promotorem – również sam organizował wydarzenia bokserskie, oraz prowadził biznesy poza pięściarskie. Stał on również za sukcesami jednego z najbardziej utytułowanych australijskich zawodników ostatnich lat – Jeffa Horna (20-3-1), który niewiele ponad pięć lat temu sięgał po tytuł mistrza świata kategorii półśredniej (weltetweight), pokonując jednogłośnie na punkty Manny’ego Pacquiao (62-8-2). 

Bardzo mi smutno słyszeć o śmierci mojego wieloletniego matchmakera Stuarta Duncana. Spoczywaj w pokoju. – napisał Horn w mediach społecznościowych, dodając: zmarł zbyt młodo

Niech mu ziemia lekką będzie [*]


Autor: Michal Adamczyk
Photo: Stuart Duncan/Social Media