Były mistrz świata federacji IBF, WBA, oraz WBO kategorii lekkiej (lightweight), Teofimo Lopez (18-1-0), pokonał 10 grudnia na gali w Madison Square Garden w Nowym Jorku (New York, Stany Zjednoczone), Sandora Martina (40-3-0) niejednogłośną decyzją sędziów, stając się tym samym obowiązkowym pretendentem do tytułu mistrza świata z ramienia federacji WBC, w którego posiadaniu znajduje się obecnie Regis Prograis (28-1-0).

Mimo osiemnastego zwycięstwa w karierze, Teofimo Lopez wygrał bardzo nieznacznie, według części opinii publicznej, było to nawet kontrowersyjne zwycięstwo. Ojciec pięściarza, Teofimo Senior, jest przekonany, iż jego syn pokona Prograisa, i zdobędzie tytuł mistrza świata w kolejnej dywizji, w tym przypadku super lekkiej (super lightweight). Podczas gdy w środowe popołudnie, Prograis wymieniał się wiadomościami z byłym czempionem, Jose Ramirezem (27-1-0) na temat jego nadchodzącej walki, pominął Lopeza, przypominając także, iż jego celem jest rewanż z Joshem Taylorem (19-0-0).

– Wygraliśmy skurwy*yny! Chcemy Prograisa w kwietniu. Jeśli posłuchacie wywiadu z Ramirezem to powiedział, że Teo nie weźmie tych pieniędzy, a co powiedział Prograis? To, że chce rewanżu z Taylorem. O moim synu nie wspomniał kompletnie nic. Gościu, bądź realistą – Josh Taylor nie da ci kolejnej szansy. Postradałeś zmysły? On teraz kręci się w swoim własnym gównie. Bardziej realistyczną walką i wielką walką, jest twoja walka z Teofimo Lopezem. Jak więc do cholery mówisz o Taylorze, kiedy nawet Ramirez mówi Ci o Lopezie? Idziemy po jego dupę! Nie mam nic do Prograisa. Miły gość i lubię go. Spotkałem go już kiedyś. Mój syn jest łatwą robotą dla Regisa? Przyjdź więc po zwycięstwo. Mówią, że nie ma możliwości, aby Teo pokonał Prograisa. A co zrobił z Commey’em i Lomachenko? Zmuszę wszystkich tych skurwyynów do tego, aby odpowiedzieli za swoje słowa i wiecie o kim mówię. Wy skurwy*yny, którzy gadacie bzdury o moim synu, będziecie musieli zeżreć własne słowa. – powiedział Lopez Senior, dla ESNews.

Autor: Michal Adamczyk – redaktor naczelny. Kontakt: frontoffice@boxingzone.org, Twitter: Mike94Steek