Kilka dni temu, były mistrz świata dwóch kategorii wagowych, Shakur Stevenson (20-0-0) zgłosił postulat do władz organizacji World Boxing Council (WBC), aby ta wyznaczyła go jako obowiąkowego pretendenta do tytułu mistrza świata wagi lekkiej (lightweight), w którego posiadaniu znajduje się Devin Haney (30-0-0). Federacja pozytywnie odniosła się do prośby amerykańskiego pięściarza. Przypomnijmy, że w kwietniu podczas gali w Newark (New Jersey, Stany Zjednoczone), Stevenson znokautował w szóstej rundzie Shuichiro Yoshino (16-1-0), a ich walka miała status eliminatora do mistrzowskiego pasa.
Co istotne, nie było wówczas powiedziane, iż pojedynek jest finałowym eliminatorem. Czy do walki pomiędzy Stevensonem, a Haney’em faktycznie dojdzie? Dużo będzie zależało przede wszystkim od tego, jakie plany ma Haney. Niekwestionowany mistrz świata wagi lekkiej nosi się bowiem z zamiarem zmiany kategorii wagowej i niewykluczone, że w swojej kolejnej walce ujrzymy go startującego dywizję wyżej, w wadze super lekkiej (super lightweight). 24-latek zwakowałby wówczas swoje wszystkie (WBA, WBC, IBF, WBO) a Stevenson prawdopodobnie stoczyłby walkę o wakujący pas. Obecnie na pierwszym miejscu w rankingu znajduje się Vasiliy Lomachenko (17-3-0), który w swojej ostatniej walce nieznacznie przegrał ze wspomnianym wcześniej Haney’em.
Autor: Michal Adamczyk – redaktor naczelny. Kontakt: frontoffice@boxingzone.org