Mark Breland dołącza do zespołu mistrza świata federacji WBC, kategorii średniej (middleweight), Jermalla Charlo (31-0-0). Doświadczony trener w ostatnich latach współpracował z byłym mistrzem świata kategorii ciężkiej (heavyweight), Deontay’em Wilderem (41-1-1). Amerykański pięściarz rozstał się z Brelandem po swojej przegranej walce z Tysonem Fury’m (30-0-1), oskarżając go o zdradę i szpiegostwo.

Wilder przegrał z Fury’m 22 lutego ubiegłego roku, tracąc tym samym tytuł mistrza świata federacji WBC. Breland rzucił wówczas ręcznik w siódmej odsłonie pojedynku, poddając tym samym kompletnie bezradnego i mocno naruszonego Wildera. Pięściarz z Alabamy nie mógł wybaczyć tej decyzji Brelanda, twierdząc, że wolałby umrzeć w ringu, niż przegrać w taki sposób. Mało tego, Wilder oskarżył swojego byłego już trenera o to, że ten dolał mu do wody czegoś co osłabiało jego organizm, oraz posądził go o szpiegostwo. Wcześniej Wilder twierdził, że przyczyną jego porażki z Fury’m był zbyt ciężki strój, w którym wychodził do ringu. Teraz Breland zaczyna nowy rozdział w swojej trenerskiej karierze, i u boku Ronnie’ego Shieldsa, będzie dbał o jak najlepsze wyszkolenie Jermalla Charlo.