Najbliższa sobota (5 czerwca w Australii oraz Europie – 4 czerwca w Stanach Zjednoczonych) będzie prawdziwym świętem dla wszystkich kibiców boksu. Jednym z najważniejszym wydarzeń bieżącego roku będzie gala w w Melbourne (Victoria, Australia), podczas której George Kambosos (20-0-0) zmierzy się z Devinem Haney’em (27-0-0) o niekwestionowane mistrzostwo świata kategorii lekkiej (lightweight).


Podczas gali w Australii Devin Haney nie będzie mógł skorzystać z rad swojego ojca pełniącego również funkcję jego trenera. Bill Haney na początku lat dziewięćdziesiątych obył bowiem karę pozbawienia wolności przekraczającą dwanaście miesięcy (handel narkotykami), wobec czego australijskie prawo zabrania mu wjazdu na teren kraju bez wyprostowania sprawy. Haney senior nie uważa jednak, aby jego nieobecność miała w jakiś stopniu przeszkodzić Devinowi w osiągnięciu jego najważniejszego sportowego celu. W narożniku pięściarza stanie Yoel Judah.

– Devin to rodzaj samochodu wyścigowego, którym może jeździć w tym momencie każdy trener. Wiecie o czym mówię? Macie Floyda Mayweather Seniora, Virgila Huntera, który okazał się bardzo pomocny podczas naszego obozu. Macie Mike’a McCalluma, który przebywa obecnie ze mną. Macie Billy’ego Gilesa – byłego trenera Hectora Camacho. Jest wielu ludzi, którzy nie wiedzą, że pracujemy z Gilesem od najmłodszych lat Devina. Yoel Judah to świetny facet. Nie lubię używać określenia “iść na wojnę”, ale mogę powiedzieć każdemu wrogiemu środowiskowi, że Joel jest typem faceta, z którym można iść nawet na wojnę. – powiedział Bill Haney w rozmowie z DAZN.


Sobotnia gala, która odbędzie się na stadionie Marvel Stadium będzie największym wydarzeniem bokserskim w historii Australii. W stawce walki wieczoru znajdą się wszystkie cztery pasy kategorii lekkiej – WBO, WBA oraz IBF należące do Kambososa, oraz WBC, w którego posiadaniu znajduje się Haney. Oprócz tego na gali w Melbourne zobaczymy między innymi byłego dwukrotnego pretendenta do tytułu mistrza świata dywizji koguciej (bantamweight) Jasona Moloney’a (23-2-0), oraz jego brata bliżniaka – byłego czempiona WBA “Regular” kategorii super muszej (super flyweight) Andrew Moloney’a (23-2-0).

Autor: Michal Adamczyk