Były mistrz świata oraz pretendent do tytułu WBA, kategorii super muszej (super flyweight), Andrew Moloney (21-1-0) rząda, aby Komisja Sportowa Stanu Nevada wysłuchała jego stanowiska w sprawie wyjaśnienia niezwykle kontrowersyjnego wyniku walki z udziałego jego oraz Joshuy Franco (17-1-2). 

Blisko dwa miesiące temu, 14 listopada byliśmy świadkami bezsprzecznie jednego z największych skandali ubiegłego roku w pięściarskim świecie, z sędziami w roli głównej. W walce wieczoru na gali w Las Vegas, startujący z roli pretendenta Andrew Moloney (21-1-0), rozbił zupełnie bezradnego mistrza świata federacja WBA, kategorii super muszej (super flyweight), Joshuę Franco (17-1-2) już w drugiej rundzie, powodując kontuzję jego oka, na które w pewnym momencie Franco nie widział kompletnie nic. Sędziujący wówczas Russel Mora, zakończył pojedynek, uznając walkę za nie odbytą, twierdząc, że kontuzja Franco spowodowana była przypadkowymi zderzenia głów obu pięściarzy, do którego w rzeczywistości nie doszło, co potwierdziły powtórki. Decyzja jednak zapadła i mimo usilnych starań zespołu Moloney’a, a także postronnych osób, (m.in byłego pięściarza Andre Warda, który zaoferował Moloney’owi pomoc swojego prawnika), nic nie wskazuje na to, aby ostateczny wynik pojedynku mógł ulec zmianie

  • Komisja powinna zachować ostrożność i wysłuchać Pana Moloney’a, zamiast polegać na napiętej i wąskiej interpretacji prawnej, aby uzasadnić odmowę jego praw przed tym, jak wszystkie dowody zostały poddane do przeglądu. Mam szczerą nadzieję, że komisja zmieni kierunek i wysłucha Pana Moloney’a. – powiedział adwokat Australijczyka, Bob Bennett. 

Bennet dodał również, iż jeśli komisja stanowa nie podejdzie do sprawy poważnie, podejmie on wtedy kroki prawne przed sądem stanu Nevada. 

  • W przypadku, gdy nadal będziecie odmawiać Panu Moloney’owi możliwości złożenia wyjaśnień przed komisją, podejmiemy odpowiednie kroki prawne w przed stanowymi sądami, w celu wyegzekwowania praw Pana Moloney’a. Pan Moloney zastrzega sobie praw do dalszego regresu i nie zrzeka się niczego. – wydał jasny komunikat pełnomocnik Moloney’a.