Podczas sobotniej gali Top Rank w Las Vegas (Nevada, Stany Zjednoczone), Junto Nakatani (25-0-0) zdobył tytuł mistrza świata organizacji WBO, kategorii super muszej (super flyweight), nokautując Andrew Moloney’a (25-3-0) w ostatnich sekundach finałowej, dwunastej rundy, trafiając Australijczyka potężnym lewym sierpem, po którym ten nie zdołał już podnieść się z ringu. Co najważniejsze, ze zdrowiem Andrew Moloney’a wszystko jest w porządku.
– Generalnie wszystko ze mną w porządku, ale moje serce jest złamane. – przekazał Moloney dla BoxingZone.org.
Podczas wczorajszej walki, 32-letni pięściarz był liczony już w drugiej rundzie, choć szybko wstał i kontynuował rywalizację, momentami sprawiając problemy Nakataniemu. Moloney zapoznał się z matą ringu również w jedenastej odsłonie, zaś pod koniec ostatniej rundy, został trafiony lewym hakiem, po którym z hukiem upadł na matę ringu. Dla Australijczyka była to pierwsza w karierze walka o tytuł pełnoprawnego mistrza świata w boksie zawodowym.
Autor: Michal Adamczyk – redaktor naczelny. Kontakt: frontoffice@boxingzone.org