Już za kilkanaście godzin w czwartkową noc, podczas gali w Las Vegas (Nevada, Stany Zjednoczone) dojdzie do walki o wakujący tytuł mistrza świata federacji WBC kategorii lekkiej (lightweight) pomiędzy Shakurem Stevensonem (20-0-0), a Edwinem De Los Santosem (16-1-0). Pojedynek zapowiada się bardzo ciekawie, a dodatkową gratką dla kibiców będzie bez wątpienia wcześniejsze starcie pomiędzy mistrzem świata organizacji WBO wagi super piórkowej (super featherweight), Emanuelem Navarrete (38-1-0), a Robsonem Conceicao (17-2-0), dla którego będzie to trzecia w karierze szansa na zdobycie mistrzowskiego pasa.

Bezpośrednią transmisję z wydarzenia przeprowadzi telewizja ESPN, a początek karty głównej zaplanowany jest na godzinę 7:30pm czasu środkowo amerykańskiego (2:30 nad ranem z czwartku na piątek, czasu polskiego). Polscy kibice obejrzą wydarzenie za pośrednictwem TVP Sport. Poniżej przedstawiamy wypowiedzi z konferencji prasowej.

🇺🇸Shakur Stevenson: To jest dla mnie całym światem. Całe życie harowałem dla tych chwil. Wróciłem do tej samej sytuacji, w której byłem wcześniej – walczę o kolejny wakujący tytuł (w 2019 roku, Stevenson walczył o wakujący tytuł wagi piórkowej, pokonując Joeta Gonzaleza, przyp.red). Jestem tu tylko po to, żeby zrobić, to co do mnie należy. Jestem skupiony igotowy. Spektakl już w czwartek. Moje występy opierają się na tym, jak się czuję. Występuję dla siebie. Wiem, że jeśli wystąpię w najlepszej formie, każdemu będzie trudno sobie ze mną poradzić. Santos to wojownik. Widać, że ma wielkie serce, ale w czwartkowy wieczór może to się obrócić przeciwko niemu. Zdecydowanie szanuję jednak fakt, że podjął walkę. To wiele dla mnie znaczy. Mam nadzieję, że wszystkie bilety są wyprzedane. Chcę, żeby wszyscy ludzie się na to przygotowali. Jestem w pełni skupiony i gotowy.

🇩🇴Edwin De Los Santos: Jak zawsze powtarzam – nie jestem tutaj po to, żeby się wahać. Jestem tutaj po to, żeby walczyć. Gdy tylko usłyszeliśmy o możliwości tej walki, skorzystaliśmy z okazji. To dla mnie coś niezwykle ekscytującego. Wszyscy pięściarze marzą o zostaniu mistrzem świata. Moja rodzina jest bardzo szczęśliwa i wiem, że z pomocą Boga odniosę zwycięstwo, a zwycięstwo odmieni moje życie. 16 listopada to zobaczycie i nie zdziwcie się.


🇲🇽Emanuel Navarrete: Robson stanowi ogromne zagrożenie w tej walce. Jego styl jest bardzo trudny. To zawodnik, który ma olimpijski styl. To sprawia, że jest to trudne dla każdego, kto ma mój styl. Ale pracowaliśmy nad tym. Pracowaliśmy nad tym, aby pod tym względem ułatwić mi walkę. Lubię być aktywny. Lubię pracować. Zawsze lubię walczyć i wykorzystuję szanse, które pojawiają się w mojej karierze. Więc w zasadzie po prostu to wszystko wykorzystuję.

🇧🇷Robson Conceicao: Usłyszałem o tej walce na dzień przed moją zaplanowaną walką na wrzesień i wiedziałem, że to wielka szansa. Dlatego byłem bardzo szczęśliwy i natychmiast się zgodziłem. Im trudniejsze rzeczy, tym dla mnie lepiej. Zgodziłem się więc natychmiast. Ciężko jest zdobyć trzy szanse na tytuł. Ale tak właśnie stało się w przypadku moich startów na amatorstwie. Musiałem startować trzy razy, aby zdobyć tytuł mistrza olimpijskiego. To samo stanie się teraz w boksie zawodowym.

Photo: Mikey Williams/Top Rank

Autor: Michal Adamczyk – redaktor naczelny. Kontakt: frontoffice@boxingzone.org