W zespole polskiego pięściarza kategorii ciężkiej (heavyweight), Damiana Knyby (7-0-0) nie brakowało zawirowań w ostatnich dniach. 26-letni pięściarz miał pierwotnie zmierzyć się w najbliższy piątek (12 sierpnia) z Emilio Salasem (7-3-1) na gali w Queens (New York, Stany Zjednoczone), zaś następnie wydarzenie zostało przeniesione do stanu New Jersey. 

W miniony poniedziałek okazało się, że Salas wycofał się z pojedynku, a następnie cała gala została odwołana. Łukasz Kownacki, menadżer Knyby dwoił się i troił, aby Polak mógł wejść do ringu w najbliższy weekend i wiele wskazuje na to, że tak właśnie się stanie. Knyba już w najbliższą sobotę ma zmierzyć się z Santanderem Silgado (31-12-0) na gali w Ranson (West Virginia, Stany Zjednoczone). Doświadczony Kolumbijczyk dostarczył już wymagane wyniki badań lekarskim, wobec czego został dopuszczony do rywalizacji. 

Autor: Michal Adamczyk