Mistrz świata federacji WBA kategorii półciężkiej (light heavyweight) Dmitry Bivol (20-0-0) w swojej kolejnej walce zmierzy się z GIlberto “Zurdo” Ramirezem (43-0-0) – w przeciwnym razie Rosjanin straci tytuł mistrza świata – taką informację przekazała WBA. Promotor Bivola, Eddie Hearn, miał nieco inne plany wobec swojego zawodnika – mianowicie konfrontację z Joshuą Buatsi’m (16-0-0).
Angielski promotor złożył nawet specjalnie pismo do WBA z prośbą o zezwolenie na dobrowolną obronę tytułu przez Bivola, a z racji tego, iż Buatsi również jest jego zawodnikiem, dla samego Hearna możliwość takiego zestawienia byłaby bardzo korzystna pod kątem finansowym. Federacja WBA trzyma się swojego wcześniej wyznaczonego stanowiska, w którym konsekwentnie stawia Ramireza na obowiązkowej pozycji do walki o pas. Przypomnijmy, iż Bivol od listopada 2018 roku walczył jedynie w dobrowolnych obronach, i choć Rosjaninowi nie można odmówić sporych umiejętności, jest jednym z najbardziej “chronionych” mistrzów świata w ostatnich latach, o czym gruntownie świadczy brak obowiązkowych obron.
Autor: Michal Adamczyk