Pozytywny test na covid-19, wyeliminował byłego mistrza świata kategorii ciężkiej (heavyweight), Alexandra Povetkina (36-2-1) z jego rewanżowej walki z Dillianem Whyte’m (27-2-0), która miała dojść do skutku 21 listopada. Jak podaje fightnews, rosyjski wojownik przeszedł wszystkie kompleksowe badania i wraca do zdrowia. Wkrótce powinniśmy się dowiedzieć, kiedy zostanie ogłoszony jego pojedynek z Whyte’m. Nieoficjalnie mówi się o drugiej połowie stycznia, ale póki co, nikt tej informacji jeszcze nie potwierdził. Podczas pierwszej walki obu pięściarzy, 22 sierpnia na gali w Brentwood, Povetkin bardzo ciężko znokautował Whyte’a, odbierając mu tymczasowy tytuł WBC kategorii ciężkiej.

Podczas sierpniowej walki, Povetkin był dwukrotnie liczony w czwartej rundzie, aby w piątej odsłonie, zakończyć walkę na swoją korzyść lewym podbródkowym. Przypomnijmy, że przed tym pojedynkiem, Whyte był obowiązkowym pretendentem z ramienia federacji WBC do mistrzowskiego tytułu, ale przez porażkę z Rosjaninem, sytuacja uległa zmianie. Warto zaznaczyć jednak, że Povetkin pokonując Whyte’a nie odebrał mu pozycji obowiązkowego pretendenta – sierpniowa walka nie miała statusu eliminatora, a była sankcjonowana tylko o tymczasowy tytuł WBC.