W miniony piątek podczas gali Top Rank w Nowym Jorku (New York, Stany Zjednoczone), swoją trzecią w tym roku walkę stoczył Bruce Carrington (13-0-0). 27-latek z Brooklynu spotkał się z doświadczonym Sulaimanem Segawą (17-5-1), ostatecznie triumfując na dystansie dziesięciu rund, decyzją większości sędziów. Carrington obronił tytuł WBO Intercontinental, oraz zdobył pas WBC Silver, co znacznie przybliża go do walki o pełnoprawny tytuł mistrza świata. Nie ma wątpliwości co do tego, że była to najcięższa walka w dotychczasowej karierze Amerykanina.

Jesteś dobrym pięściarzem, bracie. Tak, zdecydowanie moim najcięższym rywalem, jakiego miałem do tej pory. – mówił po walce Carrington w stronę Segawy, po czym dodał: Chcę podziękować Bogu za moje zwycięstwo, mojemu Panu i Zbawcy, Jezusowi Chrystusowi. Co do Segawy, dużo mu zawdzięczam. Ta walka pozwoli mi wejść na wyższy poziom. – powiedział Carrington.

Jeśli w najbliższej przyszłości Carringtonowi nie powinie się noga, niemalże pewnym jest, iż w przyszłym roku powalczy on o tytuł mistrza świata. 27-latek notowany jest na czołowych pozycjach w zestawieniach wszystkich czterech federacji (WBA #1, WBC #2, IBF #8, WBO #2).

Autor: Michal Adamczyk – redaktor naczelny. Kontakt: frontoffice@boxingzone.orgv