W dniu 20 lutego 1976 roku wielki Muhammad Ali znokautował w piątej rundzie Belga Jeans Pierre’a Coopmana dzięki czemu obronił zielony las federacji WBC. Coopman, mimo porażki, przeszedł do historii jako pierwszy Belg który stanął do walki o czempionat w królewskiej kategorii ciężkiej. Pojedynek odbył się na terytorium Portoryko gdzie swoją drogą wychowano wielu znakomitych mistrzów świata.
Siedemnaście lat później, czyli 20 lutego 1993 roku, miejscowy bohater Julio Cesar Chavez Senior na stadionie Azteca w Meksyku pokonał Grega Haugena przed czasem w piątym starciu. Chavez znokautował w tej samej rundzie co wyżej wspomniany Ali i obronił pas tej federacji (WBC) ale w wadze super lekkiej. Na widowni na słynnym stadionie zasiadło wówczas aż – uwaga – 132,247 widzów! To ustanowiło rekord frekwencji na walce bokserskiej w historii. Do dziś wydaje się być to rekordem nie do pobicia. Warto wspomnieć, że na tym samym obiekcie zostanie rozegrany mecz otwarcia mistrzostw świata w 2026 roku.
W dniu 20 lutego 1997 roku pochodzący z Filipin Gerry Penalosa zdetronizował Japończyka Hiroshi’ego Kawashimę decyzją sędziów. Potyczka miała miejsce na terytorium przegranego – w Tokio. W stawce znowu był zielony pas wersji WBC, tylko tym razem w wadze super muszej.