Zarówno Teofimo Lopez (19-1-0), jak i Ryan Garcia (23-1-0) zdecydowali się jakiś czas temu na awans z kategorii lekkiej (lightweight) do super lekkiej (super lightweight) i choć temu pierwszemu udało się już zdobyć tytuł mistrza świata w kolejnej dywizji, Garcia wciąż czeka na swoją pierwszą w karierze mistrzowską szansę. Bob Arum, który przynajmniej póki co jest jeszcze promotorem Lopeza, wierzy, że do jego ewentualnej konfrontacji z Ryanem Garcią może dojść w pierwszym kwartale nadchodzącego roku. Popularny “King Ryan” ma już co prawda zaplanowaną walkę na 2 grudnia przeciwko powszechnie niedocenianemu Oscarowi Duarte (26-1-1), jednakże jeśli wyjdzie zwycięsko z tej konfrontacji, w następnej kolejności może zmierzyć się z Lopezem o tytuł mistrza świata z ramienia organizacji WBO, jeśli na przeszkodzie nie pojawią się konflikty interesów.

Garcia swoje usługi świadczy bowiem dla grupy promotorskiej Golden Boy Promotions, a na jego niekorzyść przemawia fakt, iż jest on klasyfikowany na piętnastym miejscu w rankingu WBO i choć w praktyce ta pozycja pozwala mu na walkę o mistrzostwo świata (w ramach dobrowolnej obrony ze strony Lopeza, jeśli wyrazi taką chęć, a obie strony dojdą do porozumienia), chcąc “wymusić” walkę z Lopezem, musiałby on zyskać status obowiązkowego pretendenta, o co z pewnością nie będzie w najbliższym czasie łatwo. Mimo wszystko, Arum pozytywnie podchodzi do ewentualnych rozmów w sprawie organizacji takiego wydarzenia.

Mamy nadzieję, że ta walka odbędzie się w lutym. W międzyczasie, Garcia ma walkę z Duarte, ale nie wydaje mi się, że walka pomiędzy Teofimo Lopezem, a Ryanem Garcią będzie trudna do zorganizowania na koniec lutego. – powiedział Arum w rozmowie z KO Artist Sports.

Grudniowa walka z Duarte, będzie dla Garcii pierwszą od czasu kwietniowej porażki z Gervontą Davisem (29-0-0). Pięściarz z Los Angeles (California, Stany Zjednoczone) przegrał wówczas przez nokaut w siódmej rundzie, będąc dwukrotnie na deskach (w drugiej, oraz siódmej rundzie). Teofimo Lopez ostatnią walkę stoczył w czerwcu na gali w Madison Square Garden , zachwycając swoją nowojorską publiczność wspaniałym występem. “Takeover” w znakomitym stylu rozpracował broniącego tytułu mistrza świata organizacji WBO, Josha Taylora (19-1-0) już w pierwszej połowie pojedynku, przejmując całkowitą kontrolę w drugiej części walki.

Autor: Michal Adamczyk – redaktor naczelny. Kontakt: frontoffice@boxingzone.org