Mistrz świata organizacji WBC, kategorii ciężkiej (heavyweight), Tyson Fury (34-0-1) zamierza powrócić między liny w lipcu w ramach dobrowolnej obrony tytułu, jednakże na ten moment nie wiadomo kto będzie jego przeciwnikiem. Wśród głównych faworytów do starcia z niepokonanym Anglikiem wymieniani są między innymi Andy Ruiz Jr (35-2-0), oraz Zhilei Zhang (25-1-1). Według jednego z promotorów Fury’ego, Franka Warrena, pierwsza z wyżej wymienionych opcji, jest prawdopodobnie nie do zrealizowania, bowiem Ruiz zażądał zbyt dużych pieniędzy.
– Słyszę, gdy wszyscy rzucają tymi nazwiskami, ale nie zwracam na nie uwagi, dopóki nie będę z nimi w ringu. Jak widzieliśmy przez ostatnie czternaście lat, możesz być powiązany z danym pięściarzem, ale koniec końców do niczego nie dochodzi. Nie jestem zbyt optymistycznie nastawiony do żadnego z nazwisk, dopóki nie będę z nimi powiązany. Jedną rzeczą, jaką mogę powiedzieć, jest to, że jeśli chcą coś podziałać, niech lepiej się zgłoszą, bo czas płynie. Lepiej się pospieszcie, bo mamy już maj. – przekazał Fury, w rozmowie z The Standard.
Jak ustalił portal BoxingZone.org, kolejnym rywalem Fury’ego, może być (choć nie musi) wspomniany wcześniej Zhilei Zhang, który w swojej ostatniej walce, wygrał przed czasem z Joe Joyce’m (15-1-0), co miało miejsce blisko trzy tygodnie temu, podczas Queensberry Promotions w Londynie (Anglia). Co prawda, Joyce uruchomił klauzulę rewanżową odnośnie starcia przeciwko Zhangowi, jednakże nic nie wskazuje na to, iż obaj pięściarze spotkają się ze sobą bezpośrednio po kwietniowej walce.
Autor: Michal Adamczyk – redaktor naczelny. Kontakt: frontoffice@boxingzone.org