Sobotnia noc zapowiada się niezwykle interesująco dla wszystkich fanów boksu na całym świecie. Jednym z dwóch najważniejszych wydarzeń tego weekendu będzie bez wątpienia gala Queensberry Promotions w Londynie (Anglia), podczas której w walce wieczoru dojdzie do walki o tymczasowy pas WBO, kategorii ciężkiej (heavyweight) pomiędzy broniącym tytułu Zhilei’m Zhangiem (25-1-1), a Joe Joyce’m (15-1-0). Będzie to bezpośredni rewanż za kwietniowy pojedynek, w którym dość nieoczekiwanie Zhang zastopował Joyce’a w szóstej rundzie, stając się pierwszym pięściarzem, który wygrał z Anglikiem.
Zhang od blisko półtora tygodnia przebywa w Londynie wraz ze swoim trenerem, Shaunem George’m, oraz resztą zespołu, gdzie czeka na zbliżający się rewanż z Joyce’m. Umiejętności chińskiego pięściarza zdążył już dobrze poznać Damian Knyba (12-0-0), który podczas swoich pobytów w Stanach, trenuje z nim na jednej sali pod okiem tego samego trenera. Jaki jest typ Polaka na rewanżową walkę Zhang vs. Joyce po piątkowej ceremonii ważenia?
– Obstawiałem, że Joyce wniesie dużo mniej na wagę i, że pracował dużo nad szybkością, której ostatnio mu brakowało, jednakże przy tej wadze może być różnie i wydaje mi się, że Joyce może być jeszcze wolniejszy, co Zhangowi wyjdzie tylko na plus. Nie wydaje mi się, żeby Joyce był w stanie przełamać Zhanga w pierwszej połowie walki, a jeśli będzie się otwierał i pchał tak jak w pierwszej walce, to myślę, że będzie to wyglądało podobnie. Chyba, że uda mu się wytrzymać te mordercze ataki Zhanga i przetrwać pierwszą połowę walki, wtedy byłby w stanie go wymęczyć. Mimo to, stawiam na zwycięstwo Zhanga przed czasem. – powiedział Knyba dla BoxingZone.org
Polski pięściarz swoją ostatnią walkę stoczył w czerwcu bieżącego roku, kiedy to na gali Top Rank w Madison Square Garden w Nowym Jorku (New York, Stany Zjednoczone) pewnie pokonał na punkty Helamana Olguina (9-6-1). Wiele wskazuje na to, że “Polish Hussar” powróci między liny w grudniu, podczas jednej z gal organizowanych przez Top Rank. Póki co, Knyba przebywa w Polsce, trenując pod okiem Piotra Wilczewskiego.
– Póko co trenuję w Polsce, w Dzierżoniowie u Piotra Wilczewskiego i to właśnie tutaj rozpocząłem swój obóz przygotowawczy. Sparuję z Mateuszem Masternakiem i Piotrem Łączem, a niebawem dołączy jeszcze Mariusz Wach, więc póki co wszystko dobrze się układa. W przyszłym miesiącu wylecę do Stanów i tam będę kontynuował mój obóz pod okiem Shauna George’a. – dodał na zakończenie Knyba.
Autor: Michal Adamczyk – redaktor naczelny. Kontakt: frontoffice@boxingzone.org