Były mistrz świata kategorii super muszej (super flyweight), Juan Francisco Estrada (42-3-0) powróci do ringu 3 września na gali w Hermosillo (Sonora, Meksyk), a jego przeciwnikiem będzie Argi Cortes (23-2-2). Estrada bronił będzie tytułu “Franchise” federacji WBC. Kibice Meksykanina niewątpliwie mogą czuć się rozczarowani, bowiem ich ulubieniec parę tygodni temu zwakował tytuł mistrza świata federacji WBA, aby uniknąć obowiązkowej walki z posiadaczem tytułu WBA “Regular”, Josuhą Franco (18-1-2).

Większość spodziewała się, iż Estrada planuje w następnej kolejności stoczył trylogiczną walkę z Romanem “Chocolatito” Gonzalezem (511-3-0), która miała odbyć się już na początku marca bieżącego roku. Do wyczekiwanego przez wszystkich kibiców boksu na całym świecie walki koniec końców nie doszło, bowiem w styczniu Estrada pozytywnie przeszedł test na covid-19, w związku z czym walka została odwołana. Na ten moment nie wiadomo kiedy, i czy w ogóle dojdzie do trzeciej finałowej potyczki pomiędzy dwoma pięściarzami.

Autor: Michal Adamczyk