Już tylko kilkadziesiąt godzin dzieli nas od rozpoczęcia sobotniej gali w Jeddah (Arabia Saudyjska), gdzie w pojedynku wieczoru zobaczymy jedną z najważniejszych walk tego roku – rewanżowe starcie pomiędzy Oleksandrem Usykiem (19-0-0), a Anthony’m Joshua (24-2-0) o trzy tytuły (WBA, WBO, IBF) mistrza świata kategorii ciężkiej (heavyweight). Promujący Joshuę, Eddie Hearn z Matchroom Boxing mocno wierzy w zwycięstwo swojego zawodnika, które pozwoli odzyskać mu starcine przed blisko rokiem pasy. Hearn zdaje sobie jednak sprawę z tego, że Joshua stoi przed bardzo dużym wyzwaniem. 

Zawsze trzeba dostosować się do Usyka. On nie jest głupi. Wie, że Joshua będzie agresywniejszy w tej walce i patrząc na obecny rozmiar Usyka, będzie on chciał iść na Joshuę i go sprowadzać do dołu.  Myślę, że nie będzie chciał być cofany przez Anthony’ego. Myślę, że będzie próbował utrzymać go w środku ringu, sprowadzać do dołu i liczę na to, że walka zakończy się na przestrzeni sześciu rund, bo to będzie czas, w którym Joshua musi zranić Oleksandra Usyka. – powiedział Hearn dla BBC 5 Live Boxing. 

Podczas sobotniej gali zobaczymy również inną bardzo ciekawie zapowiadającą się walkę w limicie kategorii ciężkiej, pomiędzy Zhilei’m Zhangiem (24-0-1), a Filipem Hrgovicem (14-0-0). Stawką pojedynku będzie eliminator do tytułu mistrza świata z ramienia federacji IBF. Jeszcze wcześniej do ringu wejdą były mistrz świata kategorii super średniej (super middleweight), Callum Smith (28-1-0), a jego rywalem będzie Mathiei Banderlique (21-1-0).

Dla Smitha będzie to druga walka w limicie kategorii półciężkiej (light heavyweight). Przypomnijmy, że popularny “Mundo” zadebiutował w tejże dywizji końcem września ubiegłego roku, nokautując już w drugiej rundzie Lenina Castillo (23-4-1). Transmisję z gali zarówno w Polsce, jak i Stanach Zjednoczonych przeprowadzi platforma streamingowa DAZN, zaś kibice w Anglii, oraz Irlandii będą zmuszeni do wykupienia Pay-Per-View w telewizji Sky Sports. 

Autor: Michal Adamczyk