Kilka dni temu, kanadyjski promotor Yvon Michel, dbający o interesy Oscara Rivasa (28-1-0) poinformował, iż jego pięściarz nie wystąpi w zaplanowanej na 14 stycznia gali Top Rank w Veronie (New York, Stany Zjednoczone). Doświadczony Kolumbijczyk miał zmierzyć się w walce wieczoru z Efe Ajagbą (16-1-0), jednakże jak wynika z komunikatu wydanego przez Michela, Rivas nabawił się kontuzji podczas jednej z sesji sparingowych.

Organizatorzy zadbali o to, aby Ajagba mimo to stoczył swoją osiemnastą zawodową walkę w planowanym terminie. Amerykański dziennikarz Keith Idec poinformował w poniedziałek, iż rywalem pięściarza z Nigerii będzie niepokonany póki co na zawodowstwie, Stephan Shaw (18-0-0) – następnie redakcja BoxingZone.org dostała potwierdzenie u źródła, konkretnie u menadżera zawodnika, Davida McWatera. 30-letni pięściarz z St, Louis (MIssouri, Stany Zjednoczone) przyjął walkę na niespełna trzy tygodnie przed terminem. Shaw ostatnim razem między linami zameldował się niewiele ponad miesiąc temu, wygrywając jednogłośną decyzją sędziów z Rydellem Bookerem (27-7-1). W sumie, Shaw stoczył w 2022 roku trzy walki, co jak na dzisiejszą kategorię ciężką (heavyweight), jest całkiem przyzwoitą aktywnością.

Ajagba z kolei, swoją ostatnią walkę stoczył pod koniec sierpnia, kiedy to na gali w Tulsie (Oklahoma, Stany Zjednoczone), znokautował już w drugiej rundzie Jozsefa Darmosa (14-6-3). Zaplanowana na 14 stycznia walka Ajagby z Shawem, będzie mieć status walki wieczoru i została ona zakontraktowana na dziesięć rund. Póki co nie wiadomo, czy w stawce znajdzie się jakikolwiek pas.

Autor: Michal Adamczyk – redaktor naczelny. Kontakt: frontoffice@boxingzone.org, Twitter: Mike94Steek